Obrałam taką taktykę !
Wyrzuciłam WSZYSTKO z szafy na łóżko. Tu dostajemy świetną okazję by zetrzeć pułki i szuflady z kurzu ;) Następnie zabieram się za przebieranie ubrań i tu zadaje sobie trzy pytania.
Kiedy ostatnio miałam na sobie to ubranie?
Jak się w nim czuje?
Jak w nim wyglądam?
Gdy na wszystkie te pytania odpowiedz brzmi TAK to ciuch zostaje ze mną. Jeśli nie zastanawiam się co z nim zrobić. Najczęściej te które są stosunkowo nowe i nie zniszczone sprzedaje albo rozdaje. te które są już po prostu zniszczone wyrzucam.
Układam wszystko na nowo w szafie. Ja najczęściej układam je kategoriami, sukienki do sukienek, bluzy z bluzami, bluzki z bluzkami itp.
Czy Wy też macie swój sposób na utrzymanie porządku w swojej szafie ?
U mnie ciężko z porządkiem w szafie :D Zawsze mi żal wyrzucać ubrania :D
OdpowiedzUsuń