niedziela, 27 marca 2016

OOTD: Niedzielny look

Śniadanie wielkanocne zjedzone, ciasto i kawa pochłonięta. I najlepsze co można zrobić po takiej wyżerce to pójść na spacer. Ja w te święta postawiłam przede wszystkim na wygodę. A o to efekt.
Mam nadzieje, ze Wam święta mijają w spokojne i rodzinnej atmosferze, nie przejedzcie się i bawcie się dobrze. Wesołych świąt!






niedziela, 13 marca 2016

OOTD: Czarna bluza!




Ta bluza otworzyła mi oczy a raczej jej tekst IF NOT NOW THEN WHEN? Ona sprawiła, że uświadomiłam sobie ile spraw odkładamy na później nie zwracając uwagi na to, że nic nie jest dane nam na stałe: młodość, uroda a przede wszystkim zdrowie. Ważne zatem jest by nie odkładać tego co najważniejsze na później bo możne się okazać, że kiedyś będzie za późno by zrobić to co zamierzaliśmy. Należy pamiętać, że to co dotyczy nas jest najważniejsze i to od nas zależny jak nasze życie i plany będą wyglądać. Nie można usprawiedliwiać wszystkich zaniedbań brakiem czasu bo przecież jakoś ten nasz czas spędzamy czy to w pracy czy robiąc jakieś inne rzeczy, ale czy na pewno te rzeczy są ważniejsze od tych które odstawiamy na bok? Podejmując decyzje dotyczących rożnych spraw jesteś ich świadom więc odpowiadasz za nie tylko Ty! Żyj tak byś później nie musiał niczego żałować.









sobota, 5 marca 2016

Niekosmetyczni ulubiency lutego

O tak! Przyszedł czas na kolejnych niekosmetycznych ulubieńców, tym razem lutego jak widać po opisie. Mam nadzieje, że coś się Wam spodoba.

***
Ulubieńcem numer jeden w tym miesiącu był mój nowy aparat! Z niego jestem zadowolona najbardziej, bo to właśnie dzięki niemu będę mogła być tu częściej! Z polski nie zabrałam aparatu i dlatego nie miałam jak robić zdjęć na bloga. Weszłam w posiadanie aparatu Sony cybershot WX350 może ktoś ma? Może coś o nim powie? Ja go mam dopiero miesiąc i jak na razie jestem z niego zadowolona.




***
Kolejna rzeczą która mnie urzekła jest aplikacja SPOTIFY. To aplikacja muzyczna w której znajdziecie wszystkie nowości, gatunki ale także kategorie odpowiednie do waszego nastroju czy też zajęcia. Z tej aplikacji jestem naprawdę zadowolona i korzystam z niej non stop. I tak ze strony głównej idziemy do gatunków i nastroi a tam już wybieramy popularne playlisty.




***
Już dawno zakochałam się w woskach YANKEE CANDLE ale w tym miesiącu moje serce oddałam zapachowi świeżego prania. No po prostu nie ma chyba nic lepszego, zapalałam go za każdym razem gdy tylko wysprzątałam mieszkanie by przedłużyć jego świeży zapach.



***
I na koniec obowiązkowo trzeba się pozytywnie nastroić. Dlatego ten miesiac nalezal do Duke Dumont i piosenki Ocean Drive! Z nią wstaje się dużo lepiej z łózka.